Nieuczciwi piszący

Mój znajomy, który prowadzi serwis pisania prac podesłał mi dzisiaj kilka maili, wszystkie podobne, od tej samej osoby – jakiegoś Adama, poniżej prezentuje dwa z nich:

„Posiadam 80 prac w tym magisterskich i licencjackich. Wszystkie prace są mojego autorstwa, jestem zainteresowany ich sprzedażą.”

„Mam do sprzedania 80 prac naukowych: magisterskich i licencjackich. Wszystkie są mojego autorstwa. Jeżeli jesteście Państwo zainteresowani to proszę o kontakt Tel. … W załączniku przesyłam spis tematów.”

No, cóż, pan Adam nie obronił tych wszystkich prac. Wierzymy mu, że je napisał. Jednak na pewno nie napisał ich dla siebie, napisał je dla jakichś klientów. Ci klienci zapłacili mu za te prace myśląc, że skoro płacą, to tylko oni będą mieli prawo dysponowania tymi pracami. Tylko tak myśleli, bo tu nieuczciwy pan Adam sprzedaje to, co dla nich napisał. Teraz każdy może się dowiedzieć, że dana praca została napisana przez pana Adama. Implikacje jakie to za sobą niesie pozostawiam Państwa domyślności. I przestrzegam przed panami Adamami.

 

2 komentarze do “Nieuczciwi piszący”

  1. Sądzę, że klienci pana Adama nigdy go nie widzieli twarzą w twarz, że wszyscy ci klienci kontraktowali się z nim tylko i wyłącznie przez Internet i telefon. Szczególnie więc przestrzegam przed osobami, serwisami, z którymi kontakt jest tylko wirtualny, gdy nie można się z daną osobą spotkać, przyjść do biura danej firmy.

    Odpowiedz
  2. W aktualnej sytuacji moja poprzednia uwaga o przyjściu do firmy jest mało aktualna – w dobie pandemii nie za bardzo można chodzić do biur firm. Taki sposób weryfikacji odpada, ale jeśli dalej miałbym coś doradzić, to radzę – pytajcie, pytajcie i jeszcze raz pytajcie. Im więcej pytań, tym większe prawdopodobieństwo, że oszust się zdradzi. Zapytajcie wprost, co zrobi z pracą po jej napisaniu i otrzymaniu za nią zapłaty.

    A do znajomego cały czas piszą tego typu oszuści, ostatni mail od tym razem pana Łukasza brzmiał tak:
    „Dysponuje bazą około 500 prac, napisanych przeze mnie na zlecenie, które chętnie wstawię do komisu celem sprzedaży jako prace obronione – dysponuje do nich majątkowymi prawami autorskimi, zatem mogę je wystawić.”

    Odpowiedz

Dodaj komentarz